Wyszukaj publikacje zawierające tekst: |
wersja do druku |
Dłużnicy wycofują wnioski o ogłoszenie upadłości. |
Dłużnicy wycofują wnioski o ogłoszenie upadłości. Cofnięcie wniosku o ogłoszenie upadłości nie powinno skutkować automatycznym umorzeniem postępowania w sprawie. Według prawa upadłościowego i naprawczego - postępowanie w przedmiocie ogłoszenia upadłości dłużnika można wszcząć i prowadzić wyłącznie na wniosek. Uprawnienie do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości przysługuje dłużnikowi i każdemu z jego wierzycieli. O ile dla wierzycieli możliwość zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika jest jedynie uprawnieniem, to dla dłużnika jest także obowiązkiem, uchybienie któremu może skutkować odpowiedzialnością stygmatyzacyjną, cywilną oraz karną. Dość często zdarza się, iż w trakcie postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości dłużnika wnioski o ogłoszenie jego upadłości bywają cofane, a postępowanie automatycznie umarzane. Dzieje się tak w zgodzie z obowiązującym prawem, lecz najczęściej ze szkodą dla wierzycieli dłużnika. Cofnięcie wniosku o ogłoszenie upadłości, po jego skutecznym złożeniu w sądzie, często bywa sposobem obrony nierzetelnego przedsiębiorcy przed odebraniem mu prawa zarządu majątkiem. Gdy przedsiębiorca, pomimo ciążącego na nim obowiązku, uchyla się od złożenia wniosku w wymaganym prawem terminie, a wniosek wbrew jego woli złoży: > jeden z członków wieloosobowego zarządu samodzielnie, > wspólnik odpowiadający za zobowiązania spółki całym majątkiem, > jeden z wierzycieli przedsiębiorcy - najczęściej zdarza się, iż przedsiębiorca dłużnik w trakcie postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości podejmuje działania, które mają spowodować cofnięcie wniosku i w ten sposób faktyczne uniemożliwienie sądowi rozpoznania sprawy. Gdy wniosek o ogłoszenie upadłości złożył w imieniu spółki jeden członek zarządu, często cofa go cały zarząd. Jeśli z obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości wywiąże się prawidłowo reprezentowany zarząd, wspólnicy mogą zarząd zmienić, a nowo powałany zarząd wniosek może cofnąć. Z kolei gdy wniosek o ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy złoży jeden z jego wierzycieli, przedsiębiorca może go przekonać do cofnięcia wniosku udzieleniem mu korzyści (np. zabezpieczenia na majątku) lub obietnicą jej udzielenia albo ostatecznie sprzecznym z prawem spłaceniem zobowiązania tylko wobec niego. Według obowiązującej ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze oraz kodeksu postępowania cywilnego w każdym z opisanych przypadków cofnięcie wniosku o ogłoszenie upadłości ma ten sam skutek: wszczęte wcześniej postępowanie w przedmiocie ogłoszenia upadłości musi zostać umorzone. Czy jest to rozwiązanie trafne i słuszne? Obserwując praktykę postępowań upadłościowych trzeba uznać, iż zdecydowanie nie jest. Lepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby sąd był zobligowany do przeprowadzenia do końca postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości i zakończenia go postanowieniem: > o ogłoszeniu upadłości - w każdym przypadku, gdy sąd uzna, że przedsiębiorca jest faktycznie niewypłacalny, a nie zachodzą przesłanki do oddalenia wniosku, > o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości - w przypadkach pozostałych: gdy sąd uzna, iż przedsiębiorca nie jest niewypłacalny w rozumieniu ustawy bądź zachodzą ustawowe przesłanki do oddalenia wniosku. Proponowane rozwiązanie z pewnością przyczyniłoby się do lepszej ochrony praw wierzycieli (szczególnie tych mniej zaradnych) poprzez uniemożliwienie nieuczciwym przedsiębiorcom nadużywania prawa. Przypomnieć należy, iż zarówno niezgłoszenie przez przedsiębiorcę wniosku o ogłoszenie upadłości w wymaganym prawem terminie jak i wybiórcze spłacanie niektórych tylko wierzycieli są przez polskie prawo kwalifikowane jako przestępstwa. Mirosław A. Kamiński |